Żeby gra mogła trafić do rąk graczy, musi zostać wydana przez jakieś studio oraz tym samym trafić na półki sklepów, lub jak to ma zazwyczaj miejsce w XXI wieku, trafić do sprzedaży internetowej na różnego typu strony z kluczami gier w postaci cyfrowej lub strony, gdzie możemy zakupić grę bezpośrednio od producenta. Przyjrzyjmy się jednak bliżej jakie państwa oraz firmy zarabiają najwięcej na swoich produktach.
Według raportu rynku gier wideo portalu Newzoo poniżej, Chiny zajmują pierwsze miejsce z przychodem na poziomie 50 miliardów dolarów.
Na drugim miejscu zaraz za Chinami z wynikiem ponad 47 miliardów dolarów są Stany Zjednoczone. Bardzo interesująca jest baza graczy, do których swoje produkty kierują producenci z tych dwóch państw. Chiny posiadają ogromną, jak nie olbrzymią bazę odbiorców, jaką jest ponad 700 milionów graczy, Stany zjednoczone posiadają prawie trzykrotnie mniejszą liczbę odbiorców, a dzieli ich tylko 3 miliardy dolarów przychodu. Trzecie miejsce zajmuje Japonia z wynikiem 22 miliardów i liczbą graczy równą 78 milionów. W tym artykule opiszemy największe firmy, pochodzące z tych krajów i ich najpopularniejsze produkcje.
Największe firmy produkujące gry w Chinach
Jeżeli chcemy rozmawiać ze znajomymi czy zabłysnąć wiedzą o liderze w dziedzinie sprzedaży oraz produkcji gier komputerowych, to w kontekście Chin, tak naprawdę liczą się tylko dwie firmy.
Jest to Tencent oraz NetEase. Oczywiście na rynku chińskim istnieją mniejsze firmy lecz zajmują się one głównie produkcją małych gier typu indie niż grami typu triple A. Te dwie firmy, które można bez problemu nazwać „molochami”, na swoim rodzimym podwórku generują łączny przychód na poziomie ponad 80% na Chińskim rynku gier komputerowycg oraz ponad 70% przychodów na rynku gier mobilnych, które robią furorę w ostatnim czasie.
Tencent
Mówiąc o firmie Tencent trzeba powiedzieć o „klejnocie”, jaki wpadł w ich ręce w 2015 roku. Mowa oczywiście o bardzo dobrze znanej grze „League of Legends”. Przejęcie przez chińskiego giganta zapewniło poczucie bezpieczeństwa wszystkim pracownikom oraz dostarczyło stały zastrzyk gotówki na nadchodzące projekty czy organizowanie wydarzeń związanych z LoL-em. „League of Legends” można by nazwać „kurą znoszącą złote jaja”, gdyż w zeszłym roku zarobiła prawie 2 miliardy dolarów na konto Tencent’u, a jak pokazują prognozy, kwota ta może być tylko większa w nadchodzących latach.
Tencent jest świetnym przykładem, że odpowiadanie na potrzeby graczy oraz dostarczanie różnego typu rozrywki jest kluczem do sukcesu. Prawie każdy zna lub słyszał wzmiankę o „Fortnite”, grze typu battle royale utrzymaną oraz stworzoną w stylu animowanym gdzie możemy spotkać postacie z przeróżnych uniwersów, jak Marvel, DC, Naruto czy wielu, wielu innych. To właśnie Tencent jest właścicielem studia, które jest odpowiedzialne za wyżej wymieniony tytuł. Warto podkreślić, że Tencent nie osiada na laurach i stale inwestuje w firmy, które przejął. Możemy cały czas obserwować kolejne zmiany które zachodzą w panelu gracza studia Epic Games. Założenie jest takie, że ma on dogonić Amerykańskiego „Steam’a” studia Valve, który według graczy jest idealną platformą, służącą głównie jako biblioteka, w której widzą wszystkie swoje gry.
Gracze na pewno znają lub kojarzą bardzo popularny tytuł swoich czasów jakim jest tzw. „PUBG”, w pełnej nazwie „PlayerUnkown’s Battlegrounds”. Gra typu battle royale, która można powiedzieć była na początku zwyczajnym modem do gry „ARMA 2”, żeby potem mogły powstawać różne interpretacje tego tytułu. Co do jednego nie ma wątpliwości, to właśnie mod do „ARMY 2” zapoczątkował cały hype na rynku graczy na tytuły z gatunku battle royale. Firma Tencent, świetnie reaguje na ciągle zmieniający się świat branży gier komputerowych, sami zostali, na razie na swoim rodzinnym podwórku, producentem „PUBG’a”. Dla chińskiej firmy jest to stały przypływ gotówki, gdyż graczy nie ubywa, a wręcz przeciwnie. Cały czas można obserwować jak nowi gracze dołączają do gry, przez model Free2Play. Popularność gier mobilnych nie przechodzi niezauważona dla tak świadomego producenta, Tencent cały czas pracuję nad rozwojem gier mobilnych utrzymanych w klimacie „PUBG”.
NetEase
Drugim gigantem na azjatyckim rynku jest firma NetEase, sama nazwa studia może niewiele mówić, lecz serie typu Diablo, Overwatch czy też Hearthstone są znane graczom na całym świecie. Jak to bywa w przypadku wielkich firm, nie wszystkie produkcje pochodzą z ich rodzimej fabryki. Żeby cały czas móc udoskonalać swój produkt oraz dostarczać rozrywkę na najwyższym poziomie muszą zostać nawiązane współprace, które dają jakże potrzebną gotówkę, by móc dalej istnieć na rynku i nie wypaść z gry.
Kwadraty, klocki i różnego typu sześciany, graczom mogą kojarzyć się z tylko z jedną produkcją, już niemalże kultową. Minecraft, gra która jest tzw. „Sandboxem”. W wolnym tłumaczeniu w Polsce ten typ gry nosiłby nazwę „Piaskownica”. Jest to perfekcyjne określenie dla tej gry. Gdy tworzymy nowy świat nie mamy żadnego samouczka, przewodnika, który nas poprowadzi przez ten sześciokątny świat i jest to świetne. Gracze muszą sami odkrywać co do czego służy, jak używać poszczególnych narzędzi, jak wydobywać surowce czy też jak oswoić dziko napotkanego w lesie wilka. Gra nie ogranicza gracza w żaden sposób, również nie posiada żadnej mechaniki która pcha gracza w stronę kontynuowania ścieżki fabularnej. Siedząc przed ekranem możemy robić co chcemy, jak chcemy i tak długo jak tylko będziemy chcieli. Gdy w 2016 roku firma nawiązała współpracę z popularnym Mojang Studios, celem było wprowadzenie na rynek chiński, właśnie tytułowego Minecrafta, który na zachodzie podbił już serca graczy oraz wyrobił sobie reputację gry do której zawsze można wrócić po niezapomniane przeżycia w wersji solowej czy też multiplayer, do której możemy zaprosić znajomych, żeby dzielić się tym wspaniałym uniwersum. Gra szybko stała się bestsellerem zasilając fundusze firmy NetEase. Do maja 2020 roku w Chinach gra Minecraft posiadała bazę ponad 400 milionów zarejestrowanych graczy.
Warto również przyjrzeć się tym co stało się z lubianą oraz popularną swego czasu serią gier Diablo, za którą odpowiedzialny był Blizzard Entertainment. Po ogłoszeniu nawiązania współpracy w 2009 roku z firmą NetEase, chińscy gracze mogli otrzymać naprawdę świetne tytuły takie jak World of Warcraft, który podbił serca fanów, dzięki swojej nietuzinkowej fabule oraz rozgrywce w stylu MMORPG, która wniosła ten gatunek na wyższy poziom czy też nieco mniej intensywnej grze z gatunku „karcianek”, jaką jest Hearthstone, gdzie zmagamy się w pojedynku karcianym, walcząc za pomocą kart czy też jednostek, które w grze nazywane są „stronnikami”. Chiny otrzymały tym samym dostęp do świetnych tytułów, które cały czas są wspierane oraz ulepszane by dostarczać graczom rozrywkę na najwyższym poziomie, lecz jak to zawsze w życiu bywa wszystko co dobre, musi się kiedyś skończyć.
Tym samym nadszedł rok 2018 kiedy to Blizzard ogłosił, iż we współpracy z NetEase zajmie się przygotowaniem mobilnej wersji gry Diablo. Rynek gier mobilnych w Chinach jest bardzo rozwinięty w porównaniu z zachodnim rynkiem który bardziej preferuje wersje na komputery stacjonarne czy też przenośne laptopy. Fani serii podczas konferencji w 2018 roku jasno wyrazili swoją niechęć co do planów studia na to by ich ulubiona gra komputerowa ma być w przyszłości w ten sposób rozwijana. Gracze głównie narzekali na monetyzację, która według nich była zbyt inwazyjna w świat gry oraz to w jaki sposób postać się rozwija by móc wykonywać coraz to bardziej wymagające zadania. Mimo iż od premiery gry 2 czerwca 2022 roku, produkcja szybko otrzymała sprzężenie zwrotne od swojej publiki w postaci najgorzej ocenianego produktu od Blizzarda w popularnym wśród graczy serwisie Metacritic, to jednak część graczy sięgnęła do swoich portfeli w celu zasilenia Blizzardowych portfeli, dzięki czemu już niemalże po 2 tygodniach od premiery produkt zarobił na siebie ponad 20 milionów dolarów z samych tzw. mikro-transakcji dokonanych przez graczy. Pod koniec lipca, po premierze w Chinach gra dostarczyła przychody w postaci ponad 100 milionów dolarów. Jak można zauważyć, mimo sporego narzekania ze strony fanów serii na tzw. „skok na kasę”, udało się studiu zarobić na swojej kolejnej produkcji oraz jak podaje raport Activision Blizzard, co druga osoba która zagrała w odsłonę „Diablo Immortal” nigdy wcześniej nie miała do czynienia z żadną inna odsłoną tej serii. Można powiedzieć, iż jest to olbrzymi sukces gdyż, jak ogólnie wiadomo, pozyskanie nowego klienta dla przedsiębiorstwa jest istotne, żeby móc rozprowadzać swój towar do coraz większej rzeszy odbiorców i tym samym stale zwiększać swoje zyski by móc ulepszać swoje obecne jak i przyszłe projekty.
Największe firmy produkujące gry w Stanach Zjednoczonych
Kolejnym krajem w którym gry mają coraz to bardziej zwiększającą się publikę oraz grono odbiorcze są Stany Zjednoczone. Gigantami na tym rynku z całą pewnością są firmy takie jak Microsoft Corporation, Activision Blizzard Inc. czy też Electronics Arts ze swoją, dobrze znaną prawie każdemu kto miał styczność z grami komputerowymi, Fifą.
Czasami, żeby móc usiąść przed monitorem w wieku szkolnym mówiliśmy rodzicom, że gry uczą i bawią jednocześnie, Microsoft wniósł to powiedzenie na wyższy poziom wydając całą serię „Age of Empires”, historyczną strategię czasu rzeczywistego, zwaną w środowisku graczy skrótowo jako RTS. Celem gracza było rozwijanie własnego imperium, tym samym ucząc się historii plemion czy wielkich mocarstw, o których możemy przeczytać doniosłe artykuły czy też teksty w książkach od historii. Mimo iż sam typ gry jak i klimat rozgrywki może wydawać się skierowany do bardzo wąskiej grupy odbiorców, studiu udało się na przestrzeni lat i kolejnych odsłon sprzedać łącznie 25 milionów kopii oraz uzyskać przychód na poziomie miliarda dolarów.
Amerykański producent również zajmował się wydaniem bardzo popularnej swego czasu gry o tytule który, wielu może kojarzyć z czasów dzieciństwa: „Fable”. Cała seria była utrzymana w klimacie fabularnej gry przygodowej podczas której sterując naszym głównym protagonistą serii – Bohaterem Brightwall’em – musimy dokonywać wyborów, czy np. zdecydujemy się odbudować daną dzielnicę miasta w kontekście strategicznym przed zbliżającą się wojną czy zapewnimy schronienie bezdomnym zamieszkującym tereny naszego zamku. Gra stawia dużą uwagę na system moralności, który podczas samej rozgrywki jest określony jako licznik „dobra i zła”, gdzie otrzymujemy punkty dobra czy też zła za wykonywanie określonych czynności, takich jak pomoc nowo poznanej osobie czy też odmówienie jej.
Każdy gracz który zagrał w grę typu FPS (first-person shooter), na pewno kojarzy serię gier Call of Duty. Studiu Activision gracze mogą zawdzięczać setki jak nie tysiące godzin spędzonych w świetnej atmosferze jaką za każdym razem oferowała im seria, podnosząc poprzeczkę z każdym kolejnym wydaniem. Całą serię Call of Duty, wyróżnia to iż mamy do czynienia z kultowymi postaciami które poznawaliśmy w pierwszych odsłonach, a możemy usłyszeć ich w nowo wydanych wersjach po dziś dzień. Można powiedzieć, iż tzw. „CoD” jest klejnotem koronnym studia, gdyż zarobił od swoich początków do dziś ponad 30 miliardów dolarów sprzedając się w ponad 400 milionach kopii na całym świecie.
Przechodząc do mniejszych sukcesów studia, nie można pominąć serii Destiny, która zapoczątkowana przez legendarne studio Bungie oraz wydana przez Activision do dziś trzyma przy sobie wierną rzeszę fanów. Wydana w 2014 pierwsza odsłona Destiny była niedostępna dla graczy komputerów stacjonarnych z faktu iż była tzw. „Exclusivem” wydanym jedynie na konsole typu Xbox czy też PlayStation. Gracze musieli czekać 3 lata by w 2017 roku móc zagrać w drugie wydanie Destiny jakim jest Destiny 2. Studio zapowiedziało, iż nie będą pracować nad trzecią odsłoną serii, lecz stale rozwijać swoje drugie wydanie, dodając do gry zawartość za pomocą coraz to nowszych DLC.
Studio Electronics Arts. znane głównie ze swojej kultowej Fify wydawanej co roku, w której możemy sterować zawodnikami z czołowych klubów piłkarskich z całego świata jest znane praktycznie każdemu kto miał jakąkolwiek styczność z grami komputerowymi czy nawet piłką nożną. EA jest świadome zabiegu jaki stosuje co roku wydając nową wersję Fify, a nawet samo wypowiadało się iż jest to dla nich korzystne, gdyż przy niskich nakładach finansowych mogą dostarczyć nową odsłonę serii przy bardzo dużych zyskach co roku. Jak do tej pory studiu udało się sprzedać ponad 300 milionów kopii oraz zarobić ponad 20 miliardów dolarów na serii która co roku jest w praktyce głównie odświeżana wizualnie oraz uaktualniane są składy poszczególnych zespołów.
Wielu graczy może kojarzyć studio z nieco innej produkcji, nieco bardziej intensywnej, przenoszącej nas w bardziej militarne klimaty. Jest to oczywiście cała seria Battlefield, która była częstym tematem sporu o to, która gra jest lepsza pod względem jakości, Battlefield czy Call of Duty. Gry były do siebie podobne pod względem rozgrywki, lecz różniły się poszczególnymi aspektami, możemy teraz obserwować jak twórcy obydwu produkcji starają się uwypuklać oraz uwydatniać różnice, a nie dążą do ich całkowitego zatarcia. Jest to świetny zabieg przez co gracz otrzymuję dwie produkcje, które są z tego samego gatunku, lecz rozgrywka różni się od siebie intensywnością oraz prędkością rozgrywki. Gra uzyskała sprzedaż na poziomie ponad 88 milionów kopii oraz prawie 3 miliardów przychodu.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.
Największe firmy produkujące gry w Japonii
rzecim państwem w zestawieniu jest Japonia, z której możemy kojarzyć takie produkcje jak Mario, cała seria Dark Souls czy też niedawno wydany Elden Ring studia From Software. Japończycy oraz ich studia, mimo zajęcia ostatniego miejsca na podium w tym raporcie, dostarczyli graczom świetne produkcje, które laury oraz nominacje do nagród uzyskują po dziś dzień lub są świetnym przykładem jak gry danego typu powinny wyglądać. Najbardziej znane studia typu Nintendo, Sony Interactive Entertainement , czy też przed chwilą wspomniany From Software dostarczyły graczom w ostatnich latach produkcje klasy światowej, które bez żadnego problemu plasują się w czołówce jeśli chodzi o jakość czy też same materiały promocyjne.
Konkurencja dla gier na PC - Konsole do gier wideo
Studio Nintendo znane jest z produkcji, do których nostalgicznie gracze wracają cały czas. Gry z serii Mario są znane na całym świecie, a postać tytułowego bohatera, hydraulika w czerwonej czapeczce i koszulce wraz z niebieskimi spodenkami na szelkach jest czymś co na dobre weszło do naszej popkultury. Gracze doczekali się wielu adaptacji, w których możemy zobaczyć naszego Włocha, który stara się uratować księżniczkę Peach z rąk antagonisty serii Super Mario, Bowsera. Możemy również wziąć udział w wyścigach gokartów z udziałem naszego małego hydraulika, któremu będzie towarzyszyć jego brat Luigi czy też inne postaci które napotkaliśmy podczas ogrywania różnych tytułów z tej serii. Cała seria Mario, została sprzedana w ponad 750 milionach kopii czyniąc ją najlepiej sprzedającą się grą komputerową wszechczasów, z czego warto zaznaczyć iż sama seria Super Mario została sprzedana w prawie 400 milionach kopii.
Japończycy również są odpowiedzialni za wprowadzenie wielu konsol przenośnych czy też stacjonarnych na rynek, najpopularniejszą konsolą jest oczywiście Nintendo Switch , przenośna konsola, całkiem sporych rozmiarów, która pozwala nam grać w nasze ulubione produkcje z dowolnego miejsca na ziemi. Nie można oczywiście zapomnieć o konsoli Wii, która swego czasu miała być najbardziej innowacyjną konsolą z uwagi na swoje bezprzewodowe możliwości, rozgrywki bez używania kontrolera, do którego był przymocowany kabel. Warto również w kontekście konsol zaznaczyć, iż podczas wprowadzania na rynek nowego Nintendo Switcha, studio wydało ekskluzywne wydanie najnowszej Zeldy, „The Legend of Zelda: Breath of The Wild”, która szybko podbiła serca fanów serii oraz sprowadziła nowych odbiorców tym samym zwiększając sprzedaż najnowszej konsoli. Klimat bycia szlachetnym rycerzem z misją uratowania księżniczki z sił ciemności towarzyszy nam przez całą rozgrywkę, która jest świetną przygodą na setki godzin.
Cała seria Legendy Zeldy, została sprzedana z nakładem ponad 120 milionów kopii z przychodem ponad 3 miliardów dolarów, z czego ostatnie oraz najnowsze wydanie zostało sprzedane w prawie 30 milionach egzemplarzy czyniąc ją najpopularniejszym elementem całej serii.
Sony Interactive
Kolejnym studiem dostarczającym graczom niezapomnianą rozgrywkę oraz fabułę jest Sony Interactive , które jest wydawcą takich gier jak God of War, która uzyskała tytuł gry roku dzięki swojej fabule oraz rozgrywce, którą zachwalali gracze. Mimo iż gra była ekskluzywna dla konsol, doczekała się swojego debiutu na komputerach stacjonarnych. Najlepiej sprzedająca się wersja gry z 2018 roku została sprzedana w prawie 20 milionach egzemplarzy przynosząc prawie 500 milionowy zysk z pojedynczej produkcji. Średnia ocena samej gry waha się między 9 a 10 punktów według oceny, w której brane są pod uwagę czynniki takie jak rozgrywka, przedstawiona fabuła, postacie czy też nawet ścieżki dźwiękowe.
Podczas spoglądania na gry ze świetną fabułą, które kupiły serca graczy nie może oczywiście zabraknąć gry pod tytułem „Detroit: Become Human”. Gra jest swego rodzaju interaktywnym filmem podczas którego gracz dokonuje wyborów w imię postaci którą obecnie steruje. Cały klimat rozgrywki jest osadzony w przyszłości gdzie ludzkość zdołała opracować świadomą sztuczną inteligencję oraz stworzyć androidy, które początkowo miały służyć ludziom. Tak jak w filmie „Bunt maszyn”, androidy były świadome tego czym są i w jakim świecie się znajdują domagając się praw i uznania. Oczywiście były łagodniejsze w porównaniu z filmową wersją maszyn, lecz wiedziały czym jest przemoc. Da się zauważyć momenty w których fabularne androidy pokazują nam swoją moralność. Oczywiście jest to moralność gracza który musi podejmować decyzje podczas rozgrywki, a także jest to główny motyw przewodni podczas całej gry. Jest to pojedyncza produkcja, która może doczekać się kontynuacji z uwagi, iż temat sztucznej inteligencji coraz bardziej wkracza w tzw. mainstream oraz jest świetnym narzędziem do pokazania za pomocą rozgrywki komputerowej, jak może taki konflikt wyglądać po obu stronach barykady. Gra sprzedała się w ponad 7 milionach kopii.
From Software
Seria gier Dark Souls, produkcji studia From Software jest graczom znana i lubiana mimo trudnej mechaniki gry. Jak sami producenci się wypowiadali, ich gra ma być wymagająca, lecz uczciwa jeśli chodzi o założenia walki z przeciwnikami, których napotykamy eksplorując świat przedstawiony. Popularny napis, który stał się niejako memem w społeczności graczy „YOU DIED” w momencie kiedy nasz pasek zdrowia spadnie do zera jest elementem, który zarówno frustruje gracza, jak i napędza by spróbować zawalczyć raz jeszcze. Sprzedana w ponad 27 milionach kopii seria Dark Souls, wyznaczyła pewną ścieżkę dla gier typu które nawet otrzymały swój osobny tytuł jakim jest „Soulslike”, czyli gra polegająca na wymagającej rozgrywce, w której zmierzymy się z przeciwnikami którzy są od nas silniejsi i potężniejsi, lecz przy dobrym wykorzystaniu mechanik jesteśmy w stanie z nimi wygrać co daje, jak gracze sami się wypowiadali na forach np. Reddit, nieopisaną satysfakcję z pokonania tak trudnego przeciwnika.
Studio słynie głównie z produkcji gier, właśnie typu „Soulslike”, a gracze z niecierpliwością oczekują na coraz to nowsze i trudniejsze wyzwania od swojego ulubionego producenta. Otrzymaliśmy również gry takie jak „Sekiro Shadows Die Twice”, które pokazały, że można wydać grę z tego samego gatunku, zmieniając tylko zasady mechaniki. Gracze nie rozumieli na początku tych zmian oraz jak można było wyczytać z wczesnych recenzji, nie podobały im się one, lecz z czasem przyzwyczaili się do nich i pokochali za nie Sekiro które właśnie swoją „innością” skradło serca fanów serii Dark Souls. Gra uzyskała tytuł gry roku 2020 oraz została sprzedana w ponad 5 milionach kopii, przynosząc zysk rzędu ponad 100 milionów dolarów.
Warto również wspomnieć o tzw. następcy serii Dark Souls, którym gracze okrzyknęli wydany w tym roku „Elden Ring”. Gra z gatunku RPG oraz Soulslike zapowiadana przez długie lata zdążyła wybudować sobie fanbase, który dawał o sobie znać długo przed pojawieniem się nowej gry na rynku. Podczas gdy możemy obserwować jak wiele producentów obiecuje świetną jakość swojego produktu, tak tutaj mamy idealny przykład spełnionej obietnicy. Gra, na którą gracze tyle czekali okazała się strzałem w dziesiątkę, udało się sprzedać ponad 15 milionów egzemplarzy tej produkcji przynosząc ponad 7 milionów zysku, a jak zapowiadają prognozy, liczba ta nie zamierza się zatrzymywać, a tylko wzrastać.
W tym artykule przedstawiliśmy największe rynki, w których działają największe firmy produkujące gry. Dostarczyły one w ostatnich latach wiele rozrywki graczom i nie ustają w próbach tworzenia coraz nowszych, lepszych gier, które będą zadowalały graczy na całym świecie.