Polscy deweloperzy gier
Jeśli interesujecie się grami, zapewne mieliście przyjemność zagrać w niektóre z najsławniejszych polskich gier, ponieważ polscy deweloperzy potrafią stworzyć prawdziwe dzieła sztuki. Polski przemysł tworzy wszystkie rodzaje gier komputerowych: od jednoosobowych gier RPG, takich jak Wiedźmin od największego polskiego studia, CD Projekt Red, do gier survivalowych o budowaniu miasta, takich jak Frostpunk od 11 bit studios – kolejnego znaczącego studia gier w Polsce. Poza wysokobudżetowymi produkcjami można też znaleźć wciągające gry niezależnych studiów, jak Total Tank Simulator od Noobz from Poland.
Polski przemysł gier w cyfrach
Polska jest gigantem w branży gier, a liczby to potwierdzają. Przychód z przemysłu w 2020 wyniósł 969 milionów €, przebijając wynik z poprzedniego roku o 110%. Ponadto, eksport gier i powiązanego sprzętu z Polski przyniósł 1,24 miliarda €, zgodnie z analizą PKO BP z roku 2019. Oznacza to, że Polska jest wiodącym eksporterem w tej dziedzinie w Europie.
Blisko 96% przychodu polskiego przemysłu gier pochodzi z eksportu. Głównym rynkiem docelowym są Stany Zjednoczone, gdzie sprzedaje i monetyzuje się aż do połowy wszystkich polskich gier. Jednakże jeśli chodzi o małe i średnie gry, proporcje są inne – sprzedaż w USA jedynie nieznacznie przebija sprzedaż na drugim największym rynku – Europie, czyli w Niemczech,Wielkiej Brytanii i Francji.
Lecz nie dajcie się zmylić; Polska jest również dużym importerem i konsumentem zagranicznych gier, którego dwudziestomilionowa populacja graczy wydaje na zagraniczne tytuły 97% swojego budżetu przeznaczonego na gry. Mało zaskakująco, język polski plasuje się zazwyczaj na 9. – 10. Miejscu najpopularniejszych języków lokalizacji.
Jeśli przyjrzymy się kapitalizacji giełdowiej najwięszych firm z branży gier, zobaczymy, że ich wartość spadła w porównaniu do szczytu z przełomu 2020 i 2021 roku. Dla przykładu, CD Projekt we wrześniu 2020 osiągnął wartość 20,5 mld €, a w styczniu 2023 – 2,8 mld €. Jednakże rok 2022 był złym rokiem na giełdzie w ogólnym ujęciu. Nasdaq spadł o 33,1%, a S&P 500 o 19,4%. W rzeczywistości zaś, rynek gier trzyma się dobrze zarówno państwowo jak i globalnie. Firma Newzoo zajmująca się analizą danych dotyczących gier komputerowych oszacowała, że światowy rynek gier wyprodukował w 2022 184,4 mld $ i przewiduje, że do 2025 przychód wyniesie 211,2 mld $.
Firmy deweloperskie i wydawcy gier
Na polski przemysł gier skłąda się ponad 200 studiów deweloperskich i łącznie 470 wytwórców i wydawców gier. Inne źródła, takie jak mapa deweloperów i wydawców gier świata (dostępna na gaminganalytics.info) podnoszą tę liczbę aż do 1081 – jest to o połowę mniej niż w USA oraz więcej niż Chinach. Trudno jest określić dokładne dane, ponieważ oficjalne obliczenia nie uwzględniają organizacji studenckich, deweloperów z game jamów oraz spółek przechodzących rebranding.
Co ważniejsze, zatrudnienie w polskiej branży gier wzrasta co rok o 24%. Raport o Polskim Przemyśle Gier Komputerowych z 2021 podaje, że 12110 osób pracuje bezpośrednio przy produkcji gier. Najszybszy wzrost liczby zatrudnień wykazują studia takie jak Ten Square Games, People Can Fly oraz Flying Wild Hog. Te trzy duże studia razem przyczyniły się do 15% wzrostu całego przemysłu. W związku z tym rząd postanowił inwestować w polskie przedsiębiorstwa z branży gier komputerowych i widzi w nich narzędzie wzrostu gospodarzcego.
Polskie studia deweloperskie mają bardzo zróżnicowane rozmiary. W 2020, jedna trzecia studiów zatrudniała 5 lub mniej osób, 38% od 6 do 16 osób; ponad 50 studiów miało zespół liczący ponad 10 osób, a 19 mogło pochwalić się ponadstuosobowym zespołem. Poniżej znajduje się lista najważniejszych firm, lecz w żadnym wypadku nie jest to wyczerpująca lista:
CD Projekt Red to największy i najwięcej warty polski wytwórca gier. To od niego pochodziła połowa przychodu z całej branży gier w 2020 roku (475 na 969 €). Firma została założona w 1994 i początkowo zajmowała się lokalizacją i dystrubucją zagranicznych gier komputerowych. Sprzedali zawrotną liczbę 65 milionów kopii gier z serii Wiedźmin i ponad 20 milionów kopii gry Cyberpunk 2077. Do grupy należy również GOG, firma wydająca gry bez DRM.
Techland to kolejna z największych i najstarszych firm produkujących gry. Również zaczynała jako firma lokalizująca w 1991; tłumaczyła i publikowała zagraniczne oprogramowanie. Ich najpopularniejszą serią gier jest Dying Light, postapokaliptyczna gra survivalowa wydana na PC, PlayStation 4 i Xbox One. Odniosła wielki sukces sprzedając ponad 20 milionów kopii pierwszej odsłony i już ponad 5 milionów drugiej. Studio używa własnego silnika C-engine, który umożliwia połączenie szczegółowej grafiki z płynnością rozgrywki.
PlayWay to firma zajmująca się przede wszystkim wydawaniem gier, która oferuje przekrój wyjątkowo przyziemnych produkcji, w większości pierwszoosobowych symulatorów. W ten sposób zaspokajają potrzeby bardzo szerokiego grona graczy o różnych zainteresowaniach (n.p. 911 Operator, Animal Shelter Simulator). Do produkcji gier podchodzą ilościowo i rocznie wypuszczają dziesiątki gier w partnerstwie ze 120 zewnętrznymi studiami gier, których dużą część stanowią grupki pracujących zdalnie osób. Firma działa na szczególnej zasadzie: tworzy zamysł gry i zleca wykonanie jej mniejszym deweloperom.
Najpopularniejszymi grami studia PlayWay są House Flipper (ponad 2 mln kopii), Car Mechanic (ponad 2 mln kopii), Thief Simulator oraz The Tenant, z których wszystkie mają zdecydowaną większość pozytywnych recenzji na Steamie. Wciąż nie kończą im się oryginalne pomysły i w 2023 planują wypuścić tytuły takie jak Ocupy Mars, Builders of Egypt a także I Am Jesus Christ.
Deweloperzy gier mobilnych
Gry na urządzenia mobilne to stale rozwijający się typ darmowych gier z reklamami pojawiającymi się w trakcie rozgrywki oraz mikropłatnościami, który potrafi być bardzo przychodowy. Według Newzoo, około 50% przychodu światowego rynku gier pochodzi właśnie z aplikacji mobilnych. Tworzenie gier mobilnych stanowi zatem sektor wart dalszego zainteresowania. Obecnie większość deweloperów skupia się na tytułach na PC (53,6%), ale blisko połowa przychodu pochodzi z gier mobilnych, mimo iż tylko 11,8% deweloperów deklaruje, że nad takimi pracuje. Ten Square Games, Huuuge Games, BoomBit oraz Rage Quit Games są wiodącymi firmami zajmującymi się grami mobilnymi w Polsce.
Ten Square Games zatrudnia 400 pracowników. Fishing Clash jest ich wizytówką znajdującą się wśród 50 najczęściej pobieranych gier w Google Play, w którą gra 80 milionów graczy. Firma specjalizuje się w symulatorach aktywności na świeżym powietrzu, takich jak wędkowanie czy polowanie.
Huuuge Games zatrudnia ponad 600 osób. Wydało około 300 gier i specjalizuje się w niezobowiązujących grach mobilnych typu kasyno. Stosują strategię wykupu tytułów od innych deweloperów i rozwijaniu i ulepszaniu ich. Stanowią kolejny przykład ilościowego podejścia, gdzie jest wydawanych wiele gier, lecz liczne z nich zostają porzucone. Ich produkcją o największym sukcesie jest Traffic Puzzle – Match 3.
BoomBit to deweloper gier mobilnych z ponad 270 osobami w zespole. Wydają wszelkie rodzaje gier, a ich najpopularniejsze gry to zapewne Hunt Royal, Darts Club oraz Car Driving School Simulator.
Rage Quit Games zatrudnia ponad 100 pracowników i specjalizuje się w grach RPG. Ich grami z największą liczbą pobrań, bo aż z dziesiątkami milionów, są Wolf oraz Evil Lands.
Rola startupów gamingowych
Nie jest zaskoczeniem, że startupy do gier mnożą się w państwie, dla którego gry są źródłem narodowej dumy. Przykładem tego jest włączenie This war of Mine – gry o przetrwaniu w czasie wojny – do listy lektur dla szkół Ministerstwa Edukacji. Ponadto, duże zainteresowanie przejawia się w dużej liczbie targów gier i wydarzeń e-sportowych.
Kolejnym czynnikiem stojącym za pojawianiem się startupów jest wsparcie, z jakim się spotykają. Przykładowo, Fundacja Indie Games Polska organizuje stoiska na wszystkich ważniejszych targach na całym świecie. Jest to organizacja non-profit, kórej główną rolą jest pomoc deweloperom gier poprzez zdobywanie doświadczenia w branży, tworzenie marki, promocję i wyprzedaże. Dodatkowo, nowym projektom przysługuje pomoc z programów funduszy społecznych pochodzących z Unii Europejskiej i polskiego rządu, a także prywatnych funduszy venture capital.
Większość startupów celuje w zostanie deweloperami, ale spora część działa w przemyśle gier zapewniając narzędzia i usługi dla graczy, organizacji e-sportowych i firm deweloperskich. Na przykład, esportsLAB trenuje e-sportowców i ocenia indywidualne oraz drużynowe wyniki na podstawie technologii analizujących dane. Innymi platformami trenerskimi są GGPredict oraz ProWorthy. Inne firmy zaś, takie jak Gamehag, zachęcają graczy do wypróbowywania nowych gier i programów i nagradzają ich za to. Po wykonaniu zadania lub misji użytkownik otrzymuje “Soul Gemy”, które może wymieniać na nagrody. Jest jeszcze inny rodzaj firm, który łączy streamerów z markami w celu tworzenia kampanii reklamowych i moentyzacji ich streamów. Przykładami mogą być inStreamy i Streamcoi.
Wgląd w przyszłość: gry VR i granie w chmurze
Rynek gier na VR istnieje już od jakiegoś czasu, ale wciąż nie wydaje się, aby ruszył. Z powodów cen i opłacalności, przychody i liczba graczy rosną powoli. Jednakże, VR staje się stałą finansowo platformą. W roku 2022, gry na VR zarobiły na całym świecie 1,8 mld $, ledwo 1% całego rynku gier, ale Newzoo szacuje, że sprzedaż przyspieszy i w 2024 wyniesie 3,2 mld $.
Oczywiście, wielu polskich producentów gier już tworzy dobre tytuły na VR i gotowi są oni na konkurencję. W 2021, 26% firm zadeklerowało, że pracują z platformami VR, a 5,4% zadeklarowało, że to na nich się skupiają. Played With Fire jest jedną z takich firm, odpowiedzialną za ciepło przyjętą grę Stargaze, osadzoną w magicznej galaktyce inspirowanej podróżami międzygwiezdnymi Małego Księcia i ręcznymi ilustracjami do książek. Iron Vr wypuścił Lust for Darkness VR, immersywny horror psychologiczny. Indago opracowało jeden z pierwszych escape roomów na VR: Escape Room VR na Oculusa. Carbon Studio jest najlepiej znane z gier akcji na VR, takich jak The Wizards o unikatowym i oryginalnym systemem rzucania zaklęć poprzez gesty rąk. Zyskała światowe uznanie i stabilną pozycję na rynku. Jedną z najaktywniejszych firm jednak jest Gamedust, które dostarcza gry na ponad 15 platform VR oraz nie VR. Jedną z ich najlepiej rozpoznawalnych produkcji jest Yupitergrad, unikalna platformówka z elementami logicznymi.
Podobnie jak z VR, miały miejsce nieskuteczne próby takie jak usługa Google Stadia, a rynek rośnie powoli. Niemniej, technologia telekomunikacyjna staje się coraz lepsza i można już grać w bardziej wymagające gry na skromnym sprzęcie z niemal zerowym opóźnieniem. Według Newzoo, rynek grania w chmurze zgromadził w 2022 2,4 mld $ i ma wzrosnąć do ponad 8 mld $ do 2025. Nowinki wskazują, że polscy deweloperzy będą gotowi wykorzystać szanse na tym rynku. Przykładowo, Intel ogłosił zakup polskiej usługi grania w chmurze RemoteMyApp, a fiński startup deweloperski Return Entertainment otworzył w Polsce biuro z zaskakującą debiutancką serią inwestycji w wysokości 5,6 mln €, dzięki lokalnemu funduszowi SMOK Ventures oraz innym miedzynarodowym funduszom venture capital.
Analiza polskiego rynku i przemysłu gier komputerowych zapewnia o ich obiecującej przyszłości. Firmy mają się dobrze finansowo i wiedzą jak się skutecznie reklamować. Są zróżnicowane i mają wiele utalentowanych pracowników.